środa, 24 grudnia 2014
wtorek, 9 grudnia 2014
VI Spotkanie Poznań Szyje
29 listopada, w pochmurną, jesienną sobotę odbyło się VI Spotkanie naszej
poznańskiej Grupy. Tradycyjnie gościłyśmy z całym szyciowym ekwipunkiem w Zakładzie.
Zakład to miejsce przyjazne wszystkim
mniejszym i większym twórcom, dlatego też i naszą szyciową gromadkę powitał z
otwartymi ramionami, a dokładniej z otwartymi na oścież drzwiami. Z każdym spotkaniem lubimy to nieszablonowe
miejsce coraz bardziej!
Ponieważ świat opanowała już
przedświąteczna gorączka, to i my poddałyśmy się temu szaleństwu i skupiłyśmy
się na tworzeniu drobiazgów, którymi niebawem udekorujemy domy, zapakujemy w
kolorowe pudełeczka i umieścimy pod choinką lub wyślemy w daleką podróż do
bliskich naszemu sercu. Tym razem na spotkanie dotarło dziewięć szyjących i
jedna bardzo zaangażowana w pracę pomocnica - kilkuletnia Emilka. Jak zwykle
bawiłyśmy się cudnie. Kolorowe tkaniny, wstążki, guziczki, złote nici, ciasto
domowej roboty, gorąca herbata, kojący stukot maszyn, a wszystko to spowite
delikatnym zapachem słodkich pomarańczy i cynamonu... czegóż więc chcieć
więcej?
Szyłyśmy, prasowałyśmy, gawędziłyśmy - nie tylko o szyciu
oczywiście. Uśmiechy, na przemian ze skupieniem nad pracą, malowały się na
twarzach obecnych.
przeszywałyśmy...
docinałyśmy...
prasowałyśmy, oczywiście z uśmiechem na
twarzy...
zastanawiałyśmy się nad kolejnym
krokiem...
rozmyślałyśmy...
składałyśmy idealne narożniki...
upinałyśmy...
rozwiązywałyśmy zawiłości...
Marlena szyła elegancką serwetę na wigilijny stół ze złotymi
stebnówkami na purpurowej tkaninie.
Ania M. z http://szyciekoty.blogspot.com/ - poszewki na poduchy z prawdziwie
świątecznymi aplikacjami - dzwonkiem, który na dole miał zawieszony prawdziwy
dzwoneczek (oj koty będą miały używanie)...
z reniferem wypatrującym pierwszej gwiazdki...
i oczywiście z najbardziej chyba świątecznym akcentem, czyli z
choinką.
Koleżanka Gosi (przepraszam ogromnie, ale
nie pamiętam imienia) uszyła sobie elegancką sukienkę na świąteczne dni.
Ewa szyła długą, białą sukienkę dla córki
Emilki na Jasełka. Niestety nie posiadamy zdjęcia uwieczniającego ten proces,
podobnie jak nie mamy zdjęcia cieplutkiej, wełnianej poszewki na podusię, którą
tworzyła Joanna.
Kamila zgłębiała tajniki misternego
naszywania aplikacji na poszewki poduch i wyczarowała uroczego renifera.
Gosia pracowała nad sukienką dla wnuczki.
Kasia z http://e-fectyinspiracji.blogspot.com/ uszyła kolorowe woreczko-miseczki na słodycze, kosmetyczkę na drobiazgi ...
oraz zawieszki na choinkę - te już w
ścisłej współpracy z Emilką, która z zaangażowaniem zajęła się
wypychaniem uszytych serduszek i choinek oraz doborem odpowiednich dodatków -
tasiemek i guziczków.
Emilka z żyrafą, dla której powstała nowa świąteczna sukienka :)
Ania T. wyczarowała z juty i bawełny
pachnące zawieszki (ot i mamy wyjaśnienie tego świątecznego aromatu unoszącego
się w powietrzu :))
Sześć godzin przeznaczonych na warsztaty
szyciowe minęło niepostrzeżenie.
Zakład opuszczałyśmy w fantastycznych
nastrojach, choć z niedosytem, snując plany na kolejne wspólne szycie... Bo to, że niebawem się takowe odbędzie, już jest
postanowione!
poniedziałek, 1 grudnia 2014
VI Wyzwanie Szyciowe
28 listopada 2014 r. czyli w ostatni listopadowy piątek rozpoczął się czas
zakupowego szaleństwa w USA. Dzień ten nazywany „czarnym piątkiem” przyciąga,
kusi i mami tysiące zakupomaniaków obniżonymi cenami. Nawet pracodawcy
wyznaczają go dniem wolnym od pracy, aby dać szansę swoim pracownikom na
upolowanie świątecznych okazji.
Przeciwstawmy się temu szaleństwu zakupowemu i uszyjmy te święta na własną
miarę! Poszukajmy skrawków kolorowych łatek, wstążek, tasiemek, koralików,
babcinych koronek. Chwyćmy za nożyczki, pędzle, farbki, kleje i wyczarujmy swój
niepowtarzalny klimat świąt.
Udekorujmy nasze domy banerami z kolorowych serduszek, choinek, gwiazdek.
Posadźmy w kącie pokoju anielskiego opiekuna domu całego z łatek, piórek i
wstążeczek.
Uszyjmy czerwone skarpety lub szaleńczo kolorowe woreczki na prezenty.
Wybierając kreację przed wigilijną kolacją ubierzmy własnoręcznie uszytą
sukienkę.
Sprezentujmy naszym milusińskim mięciutką maskotkę oczywiście samodzielnie
uszytą…
Uczyńmy z tej zabawy kolejne wyzwanie szyciowe!
Temat wyzwania: ŚWIĄTECZNY DROBIAZG
dla siebie, dla niej, dla niego, dla domu…
Z czego? - ano z czego tylko dusza zapragnie: bawełny, wełny, pluszu, filcu, jedwabiu,
wstążeczek, sznurków, koralików…
Co? - i tu znów pełna dowolność:
- zawieszki: gwiazdki, choinki, aniołki, bombki, mikołaje w czerwonych czapach,
bałwanki w szalikach, renifery z czerwonymi nosami…
- dekoracje na stół: obrus, serwetki, podkładki pod talerze, otulacze na
sztućce czy kubeczki…
- dla dzieciaczków: maskotki, kalendarz adwentowy, sukienki, portki i czapy,
opaski…
- dla niej: sukienkę, spódniczkę, kosmetyczkę na drobiazgi, torbę na zakupy,
broszkę…
- dla niego: muchę, krawat, torbę na ulubione wędki…
- poduchy, woreczki, mikołajowe skarpety… itp. itd.
Zasady wyzwania:
- szyjemy świąteczny drobiazg
- publikujemy zdjęcia gotowych prac w założonym wydarzeniu na FB opisując
krótko z czego, dla kogo, dlaczego…
- czas realizacji 28.12.2014 r.
Po zakończeniu wyzwania – tradycyjnie podsumowanie z publikacją zdjęć ukaże się
tu na naszym blogu.
...................................................................
Dajcie się ponieść wyobraźni. Nie ograniczajcie się. Twórzcie. Bawcie się przy
tym cudnie. To w końcu świąteczny czas. Czas magiczny i niepowtarzalny.
Wyczarujmy go na miarę swoich potrzeb i fantazji.
PS. Jeśli nie należysz oficjalnie do poznańskiej grupy
szyciomaniaczek, a masz ochotę dołączyć do naszej zabawy i uszyć tegoroczne
święta na własna miarę, a przy okazji podzielić się efektami tego zmagania -
prześlij zdjęcia uszytych świątecznych drobiazgów z krótkim opisem na adres mailowy szycie.koty@onet.pl lub thimblelady@gmail.com. Dosłane z
opisem zdjęcia, podobnie jak te publikowane na FB zostaną umieszczone w
podsumowaniu.
ZAPRASZAMY DO WSPÓLNEJ ZABAWY!
czwartek, 27 listopada 2014
V Wyzwanie Szyciowe - podsumowanie
Z pewnym opóźnieniem wynikającym z niedyspozycji piszącej zapraszam serdecznie na podsumowanie V Wyzwania Szyciowego. Możnaby rzec wyzwania rekordowego i to pod każdym względem. Do zabawy zgłosioło się 48 szyjących! Od czasu powstania naszego teamu takiego zainteresowania zabawą jeszcze nie było. Biorę to za dobrą monetę i liczę, że i kolejne wyzwania będą cieszyły się przynajmniej tak samo dużym zainteresowaniem. Mam też cichą nadzieję, że i pozostałe osoby należące do grupy Poznań Szyje zaczną aktywnie uczestniczyć w zmaganiach z maszyną - uwierzcie mi to naprawdę fajna zabawa i to bez względu na jakim poziomie wtajemniczenia szyciowego się znajdujecie.
No ale do rzeczy!
Tematem przewdonim V wyzwania była dzianina. Spoglądając na ilość przesłanych fotografii nasuwa się wniosek, że to chyba ulubiony materiał wszystkich szyjących, a przynajmniej tych wywodzących się z wielkopolski.
Tym razem dziewczyny dały prawdziwy popis swoich umiejętności ukazując jednocześnie jaki potencjał ma w sobie ta materia.
A co można wyczarować z kawałka mniej lub bardziej elstycznego tworzywa?
1. Cieplutką bluzę na chłodne dni dla dużego faceta i uroczą piżamkę z chmurką dla wiotkiej białogłowy - Agnes z http://wmoimstyluwmojejszafie.blogspot.com/
2. Sukienkę pełną niespodzianek - stworzoną z kilku połączonych wykrojów, uszytą trochę na overloku torchę ręcznie, z granatowej dziany, która ostatecznie pofarbowana czerwonym barwnikiem stała się fioletową - Anna B.
3. Bluzeczkę dla córki z pięknej, delikatnej dzianiny w orientalny wzór, który wyczarowała Ania z http://firannaszyje.blogspot.com/
5. Dwukolorowy komin (szarość połączona z groszkami) i oliwkową, prostą bluzę domową z szerokim dekoltem z mięsistej dzianiny - Ania z http://uszytkiann.blogspot.com/
6. Dzianinowe cudowności dla najmłodszych - płaszczyk z króliczymi uszkami, zestaw do fitnessu, a może tańca brzucha :), sukienkę w szaro-różowe baletnice, wykończoną ognistą czerwienią bluzę i coś dla małych przystojniaków - bluzę z kapturem - kreatywnie zakręcona Anna R.
https://www.facebook.com/kreatywnie.zakrecona
7. Myli sie ten, kto uważa, że dzianina nadaje się tylko do sportowych odsłon. Poniżej mamy coś dla kobiet kochających swą kobiecość - piękne sukienki i bluzkę z kuszącym dekoltem - Anna T.
9. Można też połączyć bawełnę, elastyczną dzianinę bawełnianą, dodać do tego koronkę i stworzyć pościel - poszwę i 2 poduszki na preznt ślubny - Asia z http://myhomeandheart.wordpress.com/
10. Można też stworzyć usłaną różami bluzę - tu jeszcze w trakcie szycia - Beata Ł.
11. Można również wybrać motyle na cienkiej dzianinie i
wąsy na grubej dresówce z meszkiem, do tego dodać kawałki tiulu na popmpony i mamy oryginalne zestawy dla naszych milusińskich - Ewelina K. https://www.facebook.com/marjanetka?ref=ts&fref=ts
12. Mamy też coś dla Niej -
militarnie - sukienkę z cienkiej dresowki,
na dziko - bluzkę z centkowanej dzianiny pętelkowej z zamkami,
na różowo - kwiecisty nurek wykończony morganem,
na szaro - sportową bluzę z pikówki,
różaną bluzę stworzoną z połączenia dzianiny pikowanej i dzianiny Morgan,
no i wreszcie można też i coś dla Niego czyli syna - sportową bluzę z dresowki połączonej z kawałkami pikowanej dzianiny, a wszystko to - Izabela P.
13. Czapki z ptaszorami dla małych przystojniaków - wewnątrz kolorowa dzianina, na zewnątrz szara dresówka - Joanna P. https://www.facebook.com/LotkaHandmade/info oraz http://lotkahandmade.blogspot.com/
14. Dzianinotwory - czapy, zamotki, podusie... w ptaszki, mufiny, kwiatki, zygzaki, wąsy i chmurki - Magda Ch.
15. Idealną na chłodnie dni czapkę ze skórkową wstawką i spódnicę z koła z ozdobnym zamkiem - Magdalena P.
16. Bluzy z dzianiny dresowej dla małej blond piekności - z serduchem i zabawnym jamnikiem oraz szarą tunikę, a nawet spódniczkę z koła z dzianyn dresowej - Marta M. http://nibynic-zaprasza.blogspot.com/
17. Spódniczkę dla dwóch pokoleń kobietek - mamy i córki - Monika B. https://www.facebook.com/mojakrawcownia?fref=ts
18. Kolorowe, szalone, idealne dresy w czaszki, rowery, zabawne stworki prosto od Pat Ka z www.pracowniamarcelito.blogspot.com
20. Czapki i kominy dla chłopca i dziewczyny, lawendowe w uśmiechnięte buźki i ciemne w kolorowe łapki - Paulina D.
21. Świetnie sprawdzające się w mroźne dni - spodnie legginsy (że są najlepsze i najcenniejsze świadczy fakt kociego ochraniarza) i bluzeczka w "nieśmiertelne latoperki" - Pola K.
22. Czapy, kominy, spodnie, sukienki... szare, różowe, w kotki, baletnice, choinki i reniferki...- Radka S. - która jak sama twierdzi mogłaby tak bez końca szyć, szyć, szyć...
23. Recyklingowy szal wyczarowany ze starego swetra i "totalnie nietwarzowej dzianiny", które w połączeniu tworzą bardzo uadny duet oraz wielgachny, czarny, cieplutki sweter z wykończeniami dzianinową lamówką - Urszula C.
24. Nie
kompletny komplet na jesień - komin i rękawiczki z dresówki - jak to nazwała autorka w stanie surowym niewykończonym, bo taka wersja bardziej jej odpowiada - Weronika z http://mojenozyczki.blogspot.com/
Tymczasem zapisanym przypominamy o spotkaniu szyciowym w najbliższą sobotę w Zakładzie. Znów będziemy wspólnie szyć, plotkować i podgryzać słodkości. A więc do zobaczenia!
Subskrybuj:
Posty (Atom)